Gdy po chwili czekania wsiedliśmy do auta prowadzonego przez zakonnicę wesoło zaśpiewującą w rytm brazylijskich piosenek religijnych, byliśmy już pewni, że ten dzień będzie wyjątkowy. Mimo, że na zewnątrz nieustannie…
lbt
-
-
Do Dettifoss prowadzi długa i wyczerpująca zmarzniętych rowerzystów droga, dlatego też znów poszliśmy na łatwiznę i zabraliśmy się na stopa, zostawiając rower z całym dobytkiem i bez cienia strachu pod…
-
Edda tak gorąco wychwalała tę restaurację, że właściwie nie mogliście się tam nie wybrać, nawet jeżeli oznaczałoby to nadrobienie kilkudziesięciu kilometrów. Zdecydowanie było warto! Wszystko było przepyszne, a my spędziliśmy…
-
W Egilstadir panowała ponura atmosfera. Wokół campingu i na parkingach przemarznięci podróżni rozwieszali przemoczone ubrania, śpiwory, namioty. W rozmowach dało się odczuć rozczarowanie, ale trudno się dziwić. Nasz wiatr zdmuchujący…
-
Höfn było ostatnim większym miasteczkiem w okolicy i początkowo mieliśmy zrobić sobie w nim przerwę. Wiking został jednak szybko naprawiony, więc zrobiliśmy duże zakupy i postanowiliśmy po południu przejechać jeszcze…
-
Dziewczyna z informacji turystycznej w Vik trochę nas wystraszyła mówiąc smutnym głosem, że teraz czeka nas już tylko pustynia, krótko mówiąc – nuda. Myliła się bo na Islandii nie ma…
-
Kiedy Edda poleciła nam geotermalny basen Seljavallalaug nie wiedziała jeszcze, że znalazł się on wśród dziesiątki najlepszych basenów na świecie według najnowszego rankingu Guardiana. Basen, pomimo że ukryty w niesamowitej…
-
Pierwsze kilkadziesiąt kilometrów pokonujemy mozolnie pnąc się w górę. Otacza nas niegościnny, lecz fascynujący krajobraz – rozciągające się aż po horyzont smolisto-czarne, wulkaniczne skały gdzieniegdzie okrywa lepki dym wydostający się…
-
ONE ROAD – TWO PEOPLE – ONE BIKE?!!?? „Ruszamy w podróż rowerową dookoła Islandii, a żeby było weselej będziemy jechać na tandemie.” – Tak napisaliśmy jakiś czas temu na naszym…