Bobo Dioulasso to drugie co do wielkości miasto Burkiny i kulturalna stolica kraju. Słynie przede wszystkim z Wielkiego Meczetu, będącym jego symbolem i dumą.
Wielki Meczet był jedynym zabytkiem na naszej liście „co zrobić w Burkina” i właściwie jedynym zabytkiem, który w jakikolwiek sposób nas zainteresował. Nie wiem dlaczego, ale od zawsze marzyłem żeby pojechać do Afryki i zobaczyć jeden z tych “błotnych meczetów”, które uosabiały dla mnie egzotykę muzułmańskiej Afryki.W odwiedzeniu meczetu chętnie pomoże Stowarzyszenie Przewodników, czyli grupa chłopaków siedzących na ławce nieopodal. Wygląda na to, że liczba przewodników znacznie przewyższa liczbę odwiedzających, no ale cóż – najważniejsze to mieć jakieś zajęcie.
Meczet został wybudowany pod koniec XIX wieku i, jak mówi nasz przewodnik, jest kwintesencją stylu sudańskiego z charakterystycznymi wystającymi belkami wspierającymi konstrukcję. Z uwagi na użyty materiał, każdego roku meczet jest odnawiany – uzupełniany zostaje, wymyty przez deszcze materiał.
Wnętrze meczetu to kilkanaście naw lub jak kto woli duża sala, w której jedna przy drugiej stoją ogromne kolumny. W suficie jest wiele otworów, które wpuszczają tylko odrobinę światła, nie pozwalając żarowi wlewać się do środka.
Wielki Meczet w Bobo
poprzedni wpis
Bonjour Ouagadougou! Dzień dobry Wagadugu!
1 komentarz
21 marca 2013 at 11:50
Cudowne zdiecia, naprawde na poziomie. Komplementy!
Polecane wpisy