O wyjeździe w Tatry myśleliśmy już od paru lat, no bo jak to tak chodzić po Pirenejach, Alpach, Andach, a po naszych Tatrach nie… Starczyło nam czasu zaledwie na weekend i zdecydowaliśmy się na trasę: Kuźnice-Murowaniec-Krzyżne-Dolina Pięciu Stawów-Łysa Polana z noclegiem w jedynym pozostałym prawdziwym schronisku w Tatrach – w dolinie Pięciu Stawów.
Polecane wpisy